RECENZJA: Ziaja mleczko z bio olejkiem arganowym

Ziaja

mleczko do ciała z bio olejkiem arganowym

moje przemyślenia:

Przede wszystkim mleczko nie ma konsystencji mleczka, tylko jest to typowy balsam do ciała :-) 

Jest perfumowany, ale podoba mi się jego zapach. Opakowanie z pompką sprawia, że jest bardzo wydajny.

Szybko się wchłania w skórę, pozostawiając cieniutką powłokę (pewnie przez olej w składzie). Super nawilża ciało, zwłaszcza zimą :-) 

Używałam mnóstwo tych balsamów Ziaja z pompką, ale ten jest NAJLEPSZY!

----------------------------------------------------------------------------

pojemność: 400ml

cena: około 10zł

wskazania:

 skóra bardzo sucha, podrażniona

działanie:
• delikatnie natłuszcza i zmiękcza nawet bardzo suchą skórę
• przywraca równowagę hydro-lipidową naskórka
• działa poprzez intensywną regenerację
• wyraźnie zmniejsza nadwrażliwość skóry
• efektywnie wygładza i zapewnia skórze zdrowy wygląd

sposób użycia:

Mleczko nanieść na skórę ciała i delikatnie wmasować. Stosować tak często, jak to konieczne. Polecane do codziennej pielęgnacji, również przed opalaniem, także w solarium.

RECENZJA: La Roche-Posay żel oczyszczający

La Roche-Posay 

żel oczyszczający Effaclar 

Moje przemyślenia: 

Moją wersję żelu bez pompki kupiłam za 47zł w aptece, z myślą o porządnym oczyszczaniu mojej twarzy.  

 I wydaje mi się, że z pompką opakowanie byłoby duużo bardziej poręczne :-) Konsystencja tego żelu jest fajna, nie jest zbyt rzadka co sprzyja wydajnemu użytkowaniu. Zapachu nie ma w ogóle, co sprawia że mogę myśleć że jest przeznaczony dla skóry wrażliwej - i tak jest!  Bo żel nie podrażnia.

 Gdy nakładam go na suchą skórę twarzy i bezpośrednio na niej go spieniam - pieni się super. Natomiast przy nakładaniu na zwilżoną wodą twarz, żel nie pieni się prawie w ogóle. Przez co mam wrażenie, że w ogóle nie czyści. 

Po zastosowaniu żelu Effaclar twarz  jest niesamowicie przyjemna w dotyku, nie jest ściągnięta czy zaczerwieniona. Produkt ten fajnie matowi. Jednak mam wrażenie, że odkąd go używam- wyskakuje mi więcej 'niespodzianek'. Mam jednak nadzieję, że to przejściowy stan (i że żel po prostu 'wygania' wszystko spod skóry) i za jakiś czas moja cera będzie idealnie gładka :-) Bo jak na razie ten żel to mój absolutny HIT!

Jak na razie, bo mam w planach jeszcze przetestowanie kilku innych żeli, m.in. Vichy Normaderm :-) 
--------------------------------------------------------------------------

pojemność: 400ml

cena: około 45zł 

wskazania:
Skóra tłusta wrażliwa ze skłonnością do powstawania mikrozaskórników.

właściwości:

Skuteczne oczyszczanie skóry twarzy. Zwiększona koncentracja aktywnych składników i zawartość soli cynku zapobiega wydzielaniu się sebum oraz oczyszcza ujścia mieszków włosowych przeciwdziałając ich czopowaniu, które powoduje powstawanie mikrozaskórników — pierwotnych zmian trądzikowych.

Zachowanie równowagi fizjologicznej skóry. Zastosowanie wody termalnej z La Roche–Posay, brak wysuszających skórę składników, takich jak mydło, alkohol, barwniki i parabeny, oraz współczynnik pH 5,5 łagodzą podrażnienia i dają skórze wysoki stopień nawilżenia.

 

Sposób użycia:

Stosować codziennie rano i wieczorem. Przed użyciem spienić żel w zwilżonych wodą dłoniach

następnie delikatnie wmasować w twarz, po czym spłukać wodą.

Rezultat:

Po użyciu żelu twarz jest przyjemnie odświeżona, nie sprawia wrażenia ściągniętej czy podrażnionej. Regularne stosowanie zmniejsza ryzyko powstawania mikrozaskórników.

Skład:
 Aqua/Water,Sodium Laureth Sulfate,PEG-8,Coco-Betaine,Hexylene Glycol,Sodium Chloride,PEG-120 Methyl Glucose Dioleate,Zinc PCA,Sodium Hydroxide,Citric Acid,Sodium Benzoate,Phenoxyethanol,Caprylyl Glycol,Parfum/Fragrance(CODE F.I.L:B32025/1).

 

 

Zacznę (nie)typowo...

Witajcie :-)

Pierwszy post na blogu powinnam zacząć od opowiedzenia czegoś na swój temat, od opowiedzenia swojej historii z kosmetyką, od... sama nie wiem! ;-) 

A ja zacznę blogowanie od...

 O to ja - Patrycja :-)